Moje urodzinowe przemyślenia, chwalenie i takie inne sprawy :D

Witajcie :)
Jak wiecie, 9.02 obchodziłam swoje 22 urodziny. Czy to dużo czy mało? Ciężko mi powiedzieć. Czasem wydaje mi się, że całe życie przede mną, a czasem myślę, że tyle czasu już straciłam i nie osiągnęłam nic. Kończę studia, mam pasję, ale czegoś jednak brakuje... Nawet dzień przed urodzinami podłapałam dość sporego doła, ale wszystko mi przeszło na szczęście:)
Ok. Koniec narzekania :). O moich urodzinach pamiętało sporo osób. Rodzice i babcia stali się głównymi sponsorami mojego oświetlenia, statywu, pilota do aparatu. W końcu pojawi się u mnie wymarzony soft box! Oprócz tego moja kochana babcia kupiła mi piękną róże, o którą dbam jak nigdy wcześniej o żadnego kwiatka!:) Rodzice zaopatrzyli mnie w ulubione słodycze :). Kilka dni po urodzinach spotkała mnie kolejna WIELKA niespodzianka ;) Ciekawi jaka?:) Zapraszam na filmik :)






5 komentarzy:

  1. Ja tam ciągle lubię takie balony, świeczki, etc :) Wcale nie jesteś jeszcze stara! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. spóźnione sto lat :* myślałam, że jesteś starsza ode mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hhah Paulinko młodziutka jesteś, w porównaniu ze mną to nawet bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger